czwartek, 1 listopada 2012

Przemówienie na III Zjeździe Związku Młodzieży Socjalistycznej


Wygłoszone 17 XII 1964 r.

Towarzysze!

Przedstawiciele ZMS!

Zebraliście się dzisiaj na III Zjeździe Związku Młodzieży Socjalistycznej, który zrzesza w swych szeregach ponad 800 tys. pracującej i uczącej się młodzieży miast. Jako dele­gaci na Zjazd, który jest najwyższą instancją waszego Związ­ku, dokonacie przeglądu i oceny jego działalności za okres, jaki upłynął od II Zjazdu ZMS, i zarazem w oparciu o tę ocenę nakreślicie dla swego Związku zadania na najbliższe lata. Zjazd wasz to ważne wydarzenie zarówno dla wszyst­kich członków waszej organizacji, jak i dla ogółu młodzieży, a także dla naszej partii, jako ideowego i politycznego prze­wodnika ZMS.

Tym bardziej gorąco, w imieniu Komitetu Centralnego PZPR, witam III Zjazd ZMS i składam wam, towarzysze dele­gaci i za waszym pośrednictwem wszystkim członkom ZMS — gorące pozdrowienia i najlepsze życzenia.

Sprawa młodzieży zajmuje jedno z czołowych miejsc w pra­cy naszej partii. Polityka partii i rządu przeniknięta jest głę­boką troską o młode pokolenie Polski Ludowej, o właściwe jego wychowanie i należyte przygotowanie do życia. W tej dziedzinie poważne znaczenie ma działalność waszego Związ­ku, jako ideowo-wychowawcze j organizacji młodzieży.

Związek Młodzieży Socjalistycznej może się legitymować na swym III Zjeździe pokaźnym dorobkiem we wszystkich dziedzinach swej działalności Organizacja wasza, jako jeden z oddziałów zorganizowanego ruchu młodzieżowego Polski Ludowej, nawiązując do dobrych tradycji, do postępowych, re­wolucyjnych i wyzwoleńczych walk młodzieży poprzednich pokoleń, kontynuując pracę i walkę prowadzoną przez Zwią­zek Młodzieży Polskiej, rozwija coraz bardziej aktywną dzia­łalność wśród młodzieży. Świadczy o tym 2,5-krotny wzrost liczby jej członków od czasu II Zjazdu ZMS, masowy udział zetemesowców we Współzawodnictwie pracy, w brygadach pracy socjalistycznej, szeroki zakres czynów społecznych or­ganizowanych przez ZMS i inne pozytywne wyniki działalności Związku. ZMS wniósł duży wkład w ogólny dorobek kraju, który sumowaliśmy z okazji XX-lecia Polski Ludowej i IV Zjazdu naszej partii.

Z pełnym uznaniem dla ZMS, dla kierownictwa wszystkich jego szczebli organizacyjnych pragniemy to podkreślić na dzi­siejszym waszym Zjeździe.

Dorobek, z którym ZMS przychodzi na swój III Zjazd, należy mierzyć miarą zadań, dla których został on powołany i które nakreśla życie przed młodym pokoleniem Polski Ludowej. Patrząc z tego punktu widzenia na dotychczasowy do­robek działalności ZMS trzeba stwierdzić, że organizacja wasza ma przed sobą jeszcze wielkie nie przeorane pola, które powinna uprawiać. Wysiłki waszego Związku powinny zmierzać do zwiększenia jego szeregów o nowe setki tysięcy członków, a przede wszystkim do udoskonalenia metod jego pracy wśród młodzieży, zwłaszcza do rozszerzenia, pogłębienia, podniesie­nia na wyższy poziom, ideowo-wychowawczej pracy zarówno wśród członków Związku, jak i ogółu młodzieży.

Socjalistyczne wychowanie młodzieży — to podstawowy cel działalności ZMS; jest to nieprzebrana, ogromna dziedzina pracy, niezmiernie doniosła dla Polski, dla jej dnia dzisiejsze­go i dla jej przyszłości, dla ukształtowania na miarę potrzeb naszych czasów ideowego oblicza młodzieży, która z natury, rzeczy stanie się starszym pokoleniem i przejmie w swe ręce losy swej ojczyzny. W pracy ideowo-wychowawczej ZMS cho­dzi głównie o to, aby jego członkowie i najszersze rzesze mło­dzieży wyrastały na ludzi światłych, na świadomych budowni­czych socjalizmu, na gorących patriotów swojej ojczyzny, przepojonych duchem proletariackiego internacjonalizmu.

Socjalistyczne wychowanie powinno wiązać głęboko życie młodzieży z całą problematyką budownictwa socjalistycznego w naszym kraju. Pomyślny rozwój tego budownictwa warunkuje nie tylko ofiarny trud klasy robotniczej, wszystkich lu­dzi pracy, lecz także ich kwalifikacje zawodowe, ich wykształ­cenie, ich wiedza.

Państwo nasze przeznacza wielkie środki na naukę, na kształcenie młodzieży. Obecnie około ¾ ogółu młodzieży w wieku od 14 do 17 lat uczy się we wszystkich, typach szkół. Łącznie z młodzieżą szkół podstawowych około 8 mln młodych ludzi objętych jest nauczaniem i kształceniem w szkołach i uczelniach wszystkich typów. W latach 1966—1970 naszą gospodarkę narodową zasili ponad 100 tysięcy absolwentów wyższych uczelni, ponad 400 tys. absolwentów techników za­wodowych oraz ok. 1150 tys. młodzieży, która w tym czasie ukończy zasadnicze i wieczorowe szkoły zawodowe.

Praca ideowo-wychowawcza, kształtowanie socjalistycznego światopoglądu tej młodzieży — to ważne zadanie ZMS. Na­leży rozbudować i uaktywnić organizacje ZMS w szkołach zawodowych, ogólnokształcących, technikach i wyższych uczelniach. Tam bowiem wyrastać powinna najcenniejsza, wykwalifikowana kadra budowniczych socjalizmu, tak bardzo potrzebna naszej gospodarce narodowej.

Najbardziej rozwiniętą pracę prowadzi ZMS wśród mło­dzieży pracującej, zwłaszcza robotniczej. Rozwój współzawod­nictwa pracy — a zwłaszcza brygad pracy socjalistycznej — i współdziałanie w tym zakresie ze związkami zawodowymi i radami zakładowymi, obejmowanie przez ZMS patronatów nad czołowymi zakładami przemysłowymi, które buduje nasz kraj, aktywny udział wielu zakładowych organizacji ZMS w pracy samorządu robotniczego, w organizowaniu szkolenia i podnoszenia kwalifikacji młodych robotników, otaczanie opieką młodzieży, która po raz pierwszy podejmuje pracę zawodową i szereg innych form pracy i konkretnych poczynań ugruntowało pozycję ZMS wśród młodzieży pracującej.

Lecz i na tym, najmocniejszym odcinku działalności ZMS istnieją jeszcze poważne luki. Duża część młodzieży pracują­cej pozostaje jeszcze poza ramami organizacyjnymi waszego Związku. Niektóre organizacje zakładowe ZMS są mało ak­tywne. Na ogól powszechnie słaba i niedostateczna jest praca ideowo-wychowawcza ZMS w postaci organizowania czytel­nictwa, doboru odpowiedniej lektury, tematów odczytów i prelegentów. Wskazuje to na kierunki, w których ZMS powinien szczególnie nasilać swą działalność.

ZMS to pomocnik partii działający w szeregach pracującej i uczącej się młodzieży miast. Jego głównym zadaniem jest pomagać partii w socjalistycznym wychowaniu młodzieży, wy­kształceniu w niej takich cech, jak rzetelny stosunek do pracy i nauki, poczucie obowiązku społecznego, poszanowanie mienia społecznego, tępienie wszelkiego zła i nadużyć, zwalczanie wrogów socjalizmu. ZMS to pomocnik partii w organizowaniu młodzieży do pracy i walki o realizację ogólnonarodowych zadań budownictwa socjalistycznego.

W działalności swej ZMS nie może i nie powinien kopiować działalności partii, wprowadzać do swego programu działania wszystkich zadań, które zawiera program działania partii. ZMS nie jest i nie może być partią dla młodzieży. ZMS jest bowiem związkiem młodzieży, jej ideowo-polityczną, wychowawczą i samodzielną organizacją pracującą pod ideowo-politycznym kierownictwem naszej partii.

Członkowie ZMS, zwłaszcza w wieku od 18 lat, powinni jed­nak dobrze znać wszystkie podstawowe uchwały partii, obec­nie przede wszystkim materiały i uchwały IV Zjazdu partii.

Jest to niezbędne dla zrozumienia polityki partii, dla zorien­towania się i przyswojenia sobie całej bogatej problematyki podniesionej przez IV Zjazd partii, zwłaszcza w zakresie zadań gospodarczych na lata 1966—1970.

Najtrudniejszym bodaj zadaniem, które musimy rozwiązać w latach przyszłego planu 5-letniego, jest stworzenie ok. 1,5 mln nowych miejsc pracy poza rolnictwem. Wynika to z sytuacji demograficznej naszego kraju. Musimy zapewnić pracę dla młodzieży, zatrudnić cały przyrost ludności w wieku zdolności do pracy. Oznacza to, że w okresie lat 1966—1970 trzeba tworzyć przeciętnie w każdym dniu ok. tysiąca nowych miejsc pracy we wszystkich działach gospodarki uspołecz­nionej.

Znaczenie tego problemu, wysiłki i nakłady państwa nie­zbędne dla jego rozwiązania, polityka partii, która w cało­kształcie swych posunięć musi uwzględniać to czołowe zadanie przyszłej pięciolatki, nie docierają w pełni do świadomości społecznej, a zwłaszcza do świadomości młodzieży.

Jedno nowe miejsce pracy kosztuje setki tysięcy złotych. Sumy na ten cel, środki inwestycyjne musi wypracować klasa robotnicza, chłopi, inteligencja, wszyscy ci, z których pracy powstaje dochód narodowy. W podziale tego dochodu musimy się kierować przede wszystkim potrzebą zatrudnienia całego przyrostu siły roboczej przez stworzenie nowych miejsc pracy dla młodzieży. Niezbędne na ten cel wydatki inwestycyjne muszą mieć priorytet w planie gospodarczym. Inne potrzeby kraju i społeczeństwa mogą być zaspokojone tylko w granicach pozostałej części dochodu narodowego, który wytworzą ludzie pracy.

Do potrzeb tych, a zwłaszcza potrzeb młodzieży, zalicza się przede wszystkim budownictwo mieszkaniowe. W przyszłej pięciolatce państwo przeznacza na ten cel większe środki niż w latach 1961—1965. Jednocześnie w ramach tych środków zamierzamy rozwinąć szeroko spółdzielcze budownictwo mieszkaniowe, oparto na kredytach państwowych i własnym wkładzie finansowym przyszłych właścicieli mieszkań. Dotyczy to również bezpośrednio szerokich rzesz młodzieży.

W okresie przyszłej pięciolatki miliony chłopców i dziewcząt wejdą w wiek dojrzały dla zawarcia małżeństwa. Kwestia mieszkaniowa stanie przed nimi w całej rozciągłości. W olbrzy­miej większości małżeństwa te nie mogą liczyć na bezpłatne otrzymanie mieszkania od państwa. O zabezpieczeniu sobie mieszkania młodzi ludzie muszą pomyśleć wcześniej, na kilka lat przed zawarciem małżeństwa. Droga do uzyskania miesz­kania prowadzi przez spółdzielczość mieszkaniową. Aby zostać członkiem spółdzielni mieszkaniowej i uzyskać spółdzielcze mieszkanie, trzeba wnieść własny wkład w jego budowę w wy­sokości kilkunastu tysięcy złotych, to jest według obecnych przepisów 15 proc. kosztów budowy mieszkania. W chwili zawierania małżeństwa ogromna większość młodzieży nie roz­porządza taką sumą. Gromadzenie wkładu na spółdzielcze mieszkanie po zawarciu małżeństwa nie należy do rzeczy łatwych, zwłaszcza, gdy w małżeństwie pojawiają się dzieci i związane z tym zwiększone wydatki. Wkład należy gromadzić na kilka lat przed zawarciem małżeństwa.

Stawiam tę sprawę na waszym Zjeździe, jako jedno z bar­dzo ważnych zadań pracy ZMS. Wychowanie socjalistyczne polega i na tym, aby każdy młody człowiek poczuwał się do odpowiedzialności za swój własny los, za los rodziny, którą zakłada. Młodzież nie może żyć tylko dniem dzisiejszym. Musi dzisiaj myśleć i o swoim jutrze, i to jutro zabezpieczać sobie. Młodzież pracująca, zwłaszcza ta, która zdobyła kwalifikacje zawodowe, może oszczędzać, powinna przeznaczać część swego zarobku na spółdzielczy wkład mieszkaniowy. Dotychczas, w istocie rzeczy, nikt jej do tego nie zachęcał. ZMS nie prowadził wśród niej szerszej działalności w tym zakresie. A jest to przecież najważniejsza bodaj sprawa bytowa młodzieży. Młodość ma swoje prawa, lecz prawa te nie mogą przesłonić młodzieży jej obowiązków wobec społeczeństwa i wobec samej siebie.

Każdy jest kowalem swego losu. Partia nasza, nasze pań­stwo socjalistyczne stworzyło i stwarza coraz lepsze warunki, aby każdy młody człowiek mógł sobie wykuć jak najlepszy los. Związek Młodzieży Socjalistycznej powinien mu w tym usilnie pomagać.

W imieniu Komitetu Centralnego partii życzę wam, młodzi towarzysze i przyjaciele, sukcesów w waszej społecznej pracy. Niech Związek wasz walczy i stara się o to, aby był organi­zacją kochaną przez młodzież, organizacją, w której młodzież widzieć będzie dobrego i potrzebnego jej przewodnika w swej pracy i nauce, w swej służbie Polsce Ludowej.

Życzę wam dobrych wyników obrad III Zjazdu ZMS.

Trybuna Ludu 18 grudnia 1964 r,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz